German chief pathologist sounds alarm on fatal vaccine injuries

Regionalny dziennik Augsburger Allgemeine donosił: „Schirmacher zakłada, że ​​od 30 do 40 procent z nich zmarło w wyniku szczepienia. Jego zdaniem częstość śmiertelnych konsekwencji szczepień jest niedoceniana – to politycznie wybuchowe oświadczenie w czasach, gdy kampania szczepień traci na sile, wariant Delta szybko się rozprzestrzenia i dyskutowane są ograniczenia dotyczące osób niezaszczepionych”.

Administracja Merkel szybko zareagowała na to „politycznie wybuchowe” oświadczenie Heidelberga. Według Niemieckiej Agencji Prasowej (dpa) Instytut Paula Ehrlicha ogłosił, że wypowiedzi Schirmachera były „niezrozumiałe”. Lokaj kanclerza, starszy niemiecki immunolog Thomas Mertens, od razu odrzucił wyniki: „Nie znam żadnych danych, które pozwoliłyby na złożenie tutaj uzasadnionego oświadczenia i nie zakładam, że liczba ta nie jest zgłaszana”.

Immunolog Christian Bogdan ze Szpitala Uniwersyteckiego w Erlangen, członek Stałej Komisji ds. Szczepień (STIKO), również zaprzeczył Schirmachera założeniu o „wysokiej liczbie niezgłoszonych powikłań po szczepieniach, a nawet zgonów”.

Patolog otrzymał jednak wsparcie z własnych szeregów, a Federalne Stowarzyszenie Patologów Niemieckich stwierdziło, że należy przeprowadzić więcej sekcji zwłok zaszczepionych osób, które zmarły w określonym czasie po szczepieniu.

Przewodniczący „Grupy Roboczej Autopsji” w tym stowarzyszeniu chciał uświadomić to lekarzom pierwszego kontaktu i władzom służby zdrowia. Innymi słowy, lekarze pacjentów, którzy umierają w ciągu kilku dni lub tygodni po szczepieniu, powinni w razie wątpliwości wystąpić o autopsję lub podjąć działania.

Federalne Stowarzyszenie Patologów zwróciło się o to już w marcu w liście do ministra zdrowia Jensa Spahna (CDU), ale pozostało to bez odpowiedzi.

Ostrzeżenie Schirmachera może oczywiście zrujnować wielocyfrowy, długoterminowy, miliardowy biznes dla różnych firm farmaceutycznych, podczas gdy i tak już niska skłonność do wszczepienia wstrzyknięcia w pozostałej niezaszczepionej grupie może się jeszcze bardziej drastycznie zmniejszyć i ostatecznie cała strategia rządu federalnego na wypadek pandemii może się rozwikłać.

Ale powaga i reputacja dyrektora Instytutu Patologicznego na Uniwersytecie w Heidelbergu są niepodważalne.

Sam Schirmacher prowadzi już projekt autopsji osób zmarłych z powodu Covid-19, który jest dotowany przez państwo. On sam następnie rozszerzył obszar zainteresowania, a także przeprowadził sekcję zwłok ponad 40 zmarłych zaszczepionych osób. Nawet jeśli jego wyniki są tylko migawką, to jest to wynik dramatyczny: 30 do 40 procent zmarło z powodu samej szczepionki. Patolog przytoczył „rzadkie, ciężkie skutki uboczne szczepienia – takie jak zakrzepica żył mózgowych czy choroby autoimmunologiczne”.

Schirmacher odpowiedział na krytykę niektórych kolegów. Zaprzeczył brakowi kompetencji: „Koledzy zdecydowanie się mylą, ponieważ nie potrafią kompetentnie ocenić tego konkretnego pytania”. Co więcej, nie próbował siać paniki i nie jest przeciwnikiem szczepień – sam Schirmacher został zaszczepiony.

Tymczasem Instytut Roberta Kocha na swojej stronie internetowej odwołuje się do regularnych raportów bezpieczeństwa Instytutu Paula Ehrlicha. Gdyby jednak w nadchodzących tygodniach stało się jasne, że polityka, nauka i media prowadzą kampanię przeciwko Schirmacherowi, a jego alarmujące wyniki są całkowicie ignorowane, byłby to kolejny sygnał ostrzegawczy dotyczący bezpieczeństwa produktów.

Twitter w międzyczasie zawiesił konto byłego New York Times, korespondenta naukowego Alexa Berensona, za udostępnienie szczegółów badania klinicznego firmy Pfizer z podobnymi odkryciami, które całkowicie zacierają narrację politycznego establishmentu.

Według Pfizera : „Podczas zaślepionego, kontrolowanego okresu zmarło 15 biorców BNT162b2 i 14 placebo; w okresie otwartej próby zmarło 3 BNT162b2 i 2 pierwotnych biorców placebo, którzy otrzymali BNT162b2 po odślepieniu. Żaden z tych zgonów nie został uznany przez badaczy za związany z BNT162b2. Stwierdzono, że przyczyny zgonu były zrównoważone między grupami BNT162b2 i placebo: zmarło 15 osób, które wzięły szczepionkę, a 14 osób, które wzięły placebo.

Ale mnóstwo ludzi, którzy byli w grupie placebo, wzięło teraz szczepienie, więc „ślepa próbna jest teraz zepsuta” i „to wszystkie dane, jakie kiedykolwiek będziemy mieć”, zauważył Berenson.